Kiedy elektroniczne papierosy pojawiły się w 2004 r. Tylko na rynku, ich producenci umieścili ten produkt jako nieszkodliwą alternatywę dla konwencjonalnego palenia, a także jako jeden ze sposobów pozbycia się uzależnienia. Minęło dziesięć lat i nie pozostał ślad po dawnej euforii. Ponadto sceptycy twierdzą, że e-papierosy stanowią zagrożenie dla zdrowia, narażając palaczy na działanie czynników rakotwórczych. Czy tak jest? Co przynoszą te niezwykłe przedmioty do palenia - korzyści lub szkody? Nie ma jeszcze jednoznacznej odpowiedzi.
Obecnie, na zlecenie amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków, przeprowadza się kilka badań w celu określenia długoterminowych skutków stosowania papierosów elektronicznych. Co o nich wiemy?
Z czego wykonane są elektroniczne papierosy?
Elektroniczne papierosy to urządzenia, które w procesie ogrzewania nikotyny, aromatów i innych chemikaliów przekształcają się w parę wdychaną przez palacza, rodzaj inhalacji. Nikotyna jest uwalniana bez palenia tytoniu, więc te papierosy były ustawione jako bezpieczniejsze i mniej toksyczne niż tradycyjne.
Pomimo upływu wielu lat od pojawienia się produktów opisanych na półkach, nadal nie ma rzeczywistych danych na temat skutków ubocznych tych papierosów (z wyjątkiem kampanii marketingowych, które, jak wiadomo, rozpowszechniają niezwykle pozytywne informacje ).
Przepływ pochwał e-papierosów to nie tyle zaufanie, co pytania. Oto główne z nich:
- Ile nikotyny i innych szkodliwych substancji dostaje się do ciała podczas napinania?
- Czy e-papierosy naprawdę pomagają rzucić palenie?
- Czy mogą spowodować, że młodzi ludzie zaczną palić wyroby tytoniowe?
Te 48 projektów badawczych, do których amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków wysłała 270 milionów dolarów, nie obiecuje szybkich odpowiedzi na te pytania. Być może niepewność związana z oceną papierosów elektronicznych utrzyma się do 2018 r. Oczekiwanie na tak długo szanującą się organizację nie może sobie pozwolić. Dlatego kilka propozycji urzędników amerykańskich jest już wdrażanych.
- zakaz sprzedaży papierosów elektronicznych osobom poniżej 18 roku życia;
- przyklejanie znaków ostrzegawczych na opakowaniach;
- licencjonowanie państwowe obecnych i przyszłych producentów.
W Rosji od 1 czerwca 2013 r. Palenie papierosów elektronicznych w miejscach publicznych jest zabronione, a ich reklama nie jest dozwolona. Jednak producenci wciąż kwestionują stosowanie przepisów antytytoniowych do „produktów nikotynowych o wysokiej technologii”.
Które papierosy są bardziej szkodliwe - elektroniczne lub regularne?
Eksperci American Cancer Society twierdzą, że bezpieczeństwo papierosów elektronicznych, nie wspominając o ich skuteczności jako substytutów, nie jest naukowo udowodnione. A ponieważ bezpieczeństwo nie jest zagwarantowane, osoby preferujące papierosy elektroniczne mogą po prostu nabrać nowego uzależnienia. Eksperci obawiają się również, że młodzi ludzie, zaczynając od elektronicznego odpowiednika, będą chcieli spróbować zwykłego palenia.
Zdjęcie: electronic-cigarette-review.biz
Wyniki bieżących badań nad papierosami elektronicznymi są bardzo mieszane.
Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom odkryły, że liczba wezwań do ośrodków kontroli zatruć wzrosła w wyniku niepożądanych reakcji na e-papierosy.Gdyby w 2010 r. Było średnio jedno połączenie miesięcznie, to do 2014 r. Ich miesięczna ilość wzrosła do 215 (nawet w przypadku zwykłych wyrobów tytoniowych nic takiego nie było obserwowane). Najczęstszymi działaniami niepożądanymi, na które skarżyli się dzwoniący, były nudności, wymioty i podrażnienie oczu.
Inne badanie, które miało na celu zbadanie krótkoterminowych skutków papierosów elektronicznych u różnych osób, ujawniło wzrost odporności organizmu jakiś czas po pierwszym zaciągnięciu się papierosem elektronicznym. Według wielu badaczy wyniki te pokazują rzeczywistą szkodę. Ale w celu ustalenia, czy negatywne skutki są długotrwałe, takich wniosków jest niewiele.
Jest jeszcze jedna kontrowersyjna kwestia:
Czy e-papierosy pomagają rzucić palenie?
Jedno z badań wykazało, że uczestnicy, którzy palili e-papierosy, tracili nałóg o 60% częściej niż ci, którzy stosowali plastry nikotynowe lub ci, którzy próbowali rzucić palenie. Inne testy nie potwierdziły takiego optymizmu: urządzenia elektroniczne dawały taki sam efekt jak zwykłe siły woli lub plastry nikotynowe. Naukowcy wciąż nie mają wystarczających statystyk, aby oddzielić całkowitą liczbę przypadków pożegnania od uzależnienia po użyciu elektronicznych papierosów.
Czy zatem papierosy elektroniczne są szkodliwe?
Ostateczna wersja nie została jeszcze wyrażona, ale tani popularny obraz, który daje nam semi-undergroundowa reklama, nie odzwierciedla w pełni rzeczywistości. Elektroniczne papierosy nie są tak nieszkodliwe. Pozostaje czekać na wyniki rozpoczętych badań i mam nadzieję, że w rezultacie nie ujawnią one czegoś straszniejszego niż nieskuteczność jako środka antynikotynowego. W międzyczasie warto spróbować alternatywnych sposobów ograniczenia głodu palenia w zarodku.